Jako, że zasmakowały nam strasznie gotowe kanapki meksykańskie spróbowaliśmy je odtworzyć. Niestety nie mam zielonego pojęcia, gdzie można dostać w Olsztynie pieczywo kukurydziane (ale nie chrupkie :D ). Wykorzystałam więc zwykły chleb tostowy. Efekt jest równie smaczny.
Potrzeba:
- chleb tostowy
- pierś z kurczaka
- salsa z poprzedniego przepisu
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
1. Kurczaka kroimy na niewielkie kawałki, solimy i pieprzymy. Musimy je teraz upiec. Ja wykorzystałam do tego starą gofrownicę. Chodzi o to by kurczak był jak najbardziej płaski.
2. Składamy kanapki. Na jedną kromkę chleba nakładamy płaską łyżkę salsy i dodajemy 2 kawałeczki kurczaka. Składamy kanapkę i kroimy na trójkąty.
Przepis może nie jest jakoś zbyt skomplikowany, ale przydatny np. podczas imprezy. Na zdjęciu są kanapki z 3/4 typowego chleba tostowego i jak widać jest ich całkiem sporo a zużyłam ok. kubka (300 ml.) salsy i nie całą pierś z kurczaka.
PS. Poszperałam w necie i znalazłam na ekosfera24.pl. Cena 6,3 zł za 300 gr. (http://ekosfera24.pl/chleb-kukurydziany-niskobialkowy-pku-bezglutenowy-bezgluten-300g.html). Mają je także sklepy Społem w Lublinie to może i w Olsztynie będzie gdzieś.
SMACZNEGO!!!