Zaczyna się mroźna zima, śnieg zaczyna padać a my marzymy o gorących krajach? A może kulinarna podróż na słoneczną Florydę? Dziś popularne "stejki" z kukurydzą.
Befsztyk (potocznie stek) to potrawa ze smażonego, pieczonego lub grillowanego mięsa wołowego, głównie polędwicy lub karkówki, krojonych w poprzek włókien mięśniowych. Stek może być wysmażony w dowolnym stopniu - całkowicie, średnio lub nawet być surowy w środku (krwisty), w zależności od upodobań. Wyróżnia się też specjalnie przyrządzone różne rodzaje befsztyków: châteaubriand, medalion, filet mignon lub T-bone.
Potrzebujemy:
- 4 plastry (ok. 2 cm.) wołowiny lub wieprzowiny
- sól, pieprz, łyżeczkę prawdziwego masła,
- 2 kukurydze w kolbie (im mniej żółte tym lepiej)
- pół szklanki mleka, łyżeczkę cukru,
- dwie łyżki masła,
- sól,
- pieprz,
- zioła
Przygotowanie:
1. Kukurydzę zalewamy wodą tak by swobodnie pływała, dodajemy mleko i cukier, kiedy zagotuje gotujemy przez 5 - 10 minut co chwilę sprawdzając czy jest miękka (nie dodajemy soli!!!).
2. Mięso solimy i pieprzymy, na żeliwnej patelni rozgrzewamy łyżeczkę masła (staramy się nie przypalić go), wkładamy mięso i smażymy ok. 3 minuty z każdej strony.
3. Pozostałą część masła mieszamy z solą, pieprzem i ziołami po czym wkładamy do zamrażalnika.
4. Mięso po zdjęciu z patelni odstawiamy na ok. 4 minuty.
5. Gotową kukurydzę kroimy na połówki i na gorącej układamy wiórki masła ziołowego.
SMACZNEGO!